czwartek, 14 maja 2015

Pielęgnacja niemowlaka - przewijanie.

Z kwietnia 2014:


Temat jednorazowych oraz wielorazowych pieluszek dla dzieci na razie pozostawię w spokoju, a zajmę się samą pielęgnacją pupy maluszka.
Chciała bym zminimalizować używanie mokrych chusteczek jednorazowych, przede wszystkim ze względu na chemię którą są one nasiąknięte, a która podrażnia skórę dziecka. Można kupić gotowe chusteczki wielorazowe, ale mi osobiście wydawały się za drogie. Ja za materiał do uszycia 50 sztuk flanelowych wielorazówek, zapłaciłam ok. 25 zł. (albo nawet mniej, zapodziałam gdzieś rachunek :)). Jako, że nie mam za dużej wprawy w szyciu, obszywanie takiej ilości materiału zajęło mi parę godzin (pieluszki szyłam wielkości chusteczek). Nie polecam tego zadania osobą które mają małą cierpliwość – zadanie które wydawało się takie proste, okazało się bardzo nużące. A szyć lubię! Warto więc poszukać kogoś kto pomoże przy tym zadaniu :) 
A więc chusteczki wielorazowe już mam i co dalej? Do obmywania pupy wypróbuję:
- samą wodę
- wywar z kory dębu jeśli pupa podrażniona będzie
- wodę plus szare mydło
- wodę z dodatkiem mleka mamy
- na większe zabrudzenia olejek np. migdałowy
Gdy pupa już będzie czysta:
- masło shea
- olejek kokosowy na odparzenia
- mąkę ziemniaczaną
- maść do pupy gdy powyższe nie będą zdawać egzaminu
W teorii może jestem przygotowana, ale ciśnie mi się i tak wiele pytań na które odpowiedź poznam za ponad dwa miesiące..
Jak „coś więcej” się zdarzy to najpierw chusteczką higieniczną potem flanelką traktować pupę? Ile będę zużywać tych pieluszek? Czy je nadążę prać? Czy je dopiorę? Czy jeśli dziecko większe będzie to z pupą pod kran biegać? Co na wyjazdach z tym tematem? Zobaczymy..

Przydatne linki i książki:
- www.zdrowapupa.pl
- www.dziecisawazne.pl – wystarczy na tej stronie w wyszukiwarce wpisać hasło „przewijanie”, „pielęgnacja pupu” a wyskakuje dużo artykułów na ten temat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz