środa, 18 listopada 2015

Ekologiczne sprzątanie domu jest łatwe i przyjemne.

 Po kilku latach stosowania jedynie naturalnych środków czyszczących mogę napisać, że wszelkie przewodniki dotyczące ekologicznego sprzątania domu troszkę przesadzają z ilością receptur na domowe środki czyszczące z użyciem octu i sody. Inna forma pasty z octu i sody na każdą czyszczoną powierzchnie jest nie potrzebna. W momencie gdy chcę coś wyczyścić (mam tu na myśli gładkie powierzchnie typu kafelki, krany itp.) spryskuję to wodą z octem (w spryskiwaczu mam zawsze uszykowaną wodę z octem, mniej więcej w stosunku 1:1). Następnie na wilgotną ściereczkę z mikrofibry nabieram trochę sody i czyszczę spryskaną powierzchnie. Można powtarzać spryskiwanie, i nakładanie świeżej sody aż do uzyskania pożądanego efektu. Nie trzeba się jednak bawić w żadne pasty. Piszę tutaj o tym ponieważ dużo osób pyta mi się czy ja mam czas na esd przy małym dziecku. A ja dzięki temu tego czasu mam więcej. Mam również więcej miejsca w szafkach oraz mniej czasu tracę na zakupy w drogeriach. Ekologiczne sprzątanie domu naprawdę jest proste, nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy i co najważniejsze działa.
Dodam tylko, że jedynie przypalone garnki, patelnie i blachy traktuję troszkę inaczej: najpierw spryskuje wodą z octem, potem zasypuję spaleniznę sodą i zostawiam, a od czasu do czasu pryskam jeszcze raz wodą z octem aby się pieniło. Na koniec trzeba przy pomocy drapaka umyć garnek/blachę/patelnie.
Jedyny problem mamy z kabiną prysznicową i osiadającym się kamieniem. Ale nawet mój mąż raz się zdenerwowawszy kupił cifa i próbowała to dziadostwo z tej szyby ściągnąć i się nie udało. Kamień twardo na szybie osiadł i już. Jedynie boraksem udało mi się kamień jako tako usunąć, ale to było bardzo dużo pracy i szorowania.

Przy stosowaniu octu, warto pamiętać aby na koniec przetrzeć czyszczoną powierzchnię czystą ściereczką z naturalnym olejkiem eterycznym. Będzie ładnie pachniało. 

 
W butelce ze spryskiwaczem zawsze mam uszykowaną wodę z octem w proporcji 1:1

W ekologicznych sklepach kupuję większe paczki sody oczyszczonej.

 Ściereczka z mikrofibry to podstawa przy ekologicznym sprzątaniu domu.

 Naturalne olejki eteryczne które kupuję nie są najwyższej jakości. Jednak przy ekologicznym sprzątaniu domu dają radę. Do sporządzania kosmetyków polecała bym jednak inne marki :)

9 komentarzy:

  1. Zgadzam się i popieram ekologiczne sprzątanie :) Żaden Cif czy Cilit Bang nie równa się z działaniem octu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekologiczne sprzątanie domu na pewno jest fajne i przyjemne, jednak ja mam małe wątpliwości co do skuteczności takich środków czyszczących. Ja od wielu lat z powodzeniem używam https://www.leifheitsklep.pl środków czyszczących z tego sklepu i w sumie nigdy nie mogłam na nie narzekać. No ale kto co lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z pewnością ekologiczne sprzątanie jest dobre i także jestem jego zwolennikiem. Dlatego u mnie przed wejściem do domu jest wycieraczka https://www.alumatex.pl/ dzięki której mam pewność, że będzie czyściej w środku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepsze jest ekologiczne sprzątanie domu. Teraz można znaleźć tego typu produkty https://ludwikekologiczny.pl/dlaczego-ludwik-ekologiczny/ normalnie na sklepowych półkach, nie trzeba specjalnie szukać czy sprowadzać. Cieszę się, że moda na "eko" tak bardzo postępuje

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro mamy do dyspozycji w sklepach takie ekologiczne środki czystości https://www.inco.pl/dzialalnosci/domowe-srodki-czystosci , to po co sięgać po te które napakowane są chemią? Ja tego naprawdę nie rozumiem, powinno się na to zwracać większą uwagę

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie porządki są po to, żebyśmy mogli sobie sami na przykład coś ułożyć, dojść do jakiegoś porozumienia sami ze sobą. Wiem, że nie jest to proste, ale można na przykład się wspomóc. Firma Moppy sprzątanie biur kraków i domów organizuje. Dosłownie w kilka chwil.

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno jest to coś przyjemnego i ja muszę przyznać, że jak najbardziej warto to robić. W sumie czytałem również niedawno na stronie https://ninetofive.pl/czy-dezynfekcja-domu-i-mieszkania-chroni-przed-chorobami/ jak wygląda kwestia dezynfekcji naszych wnętrz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Akurat jeśli chodzi o mnie to ja zdecydowanie stawiam na całkiem inną chemią i jakiś czas temu szukałam dobrych farb do znakowania. Na całe szczęście bez problemów mogłam je kupić w https://znaki-bhp.pl/sprzet-przeciwpozarowy/farby-do-znakowania i już wiem, że to była dobra opcja.

    OdpowiedzUsuń