czwartek, 14 maja 2015

Spotkanie mam.

Z kwietnia 2014:



Spotkałam się wczoraj z moimi siostrami które maja dzieci w wieku do 6 lat. Dyskutowałyśmy na temat żywienia dzieci (słodyczy głównie). Asia nie ma oporów z dawaniem słodyczy swoim córką, a Ola stara się jak najbardziej ograniczać, i dba aby były jak najmniej przetworzone. Obie jednak stwierdziły, że nie można zupełnie ograniczać słodyczy dzieciom również tych mniej zdrowych typu batoniki, bo się stają „dzikie” jak je potem zobaczą. Ola opowiadała o sytuacji jaką miała ze swoimi synkami na urodzinach u ich kolegi. Podobno nie mogła oderwać ich od stołu zastawionego smakołykami. Inne dzieci bawiły się na placu zabaw, a jej trójca się objadała..Kiedyś takich problemów nie było, bo słodyczy nie było i nasza mama cieszyła się jak mogła nas poczęstować czekoladą. Teraz mamy mają problem w drugą stronę. Za dużo wszystkiego wokół.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz